Spełniło mi sie marzenie. Długo oczekiane szczeście przyziemne, zamieszka u mnie na stałe lalunia której historię początkowa już znacie a co i jak dalej opowiem kiedy indziej, teraz idziemy z moją skipper i misiami spać.
|
Zdjęcia nocne...Moje 3/4 zdjęcia z przywitania i rozpakowania już porobione, ale prezentacja niebawem. Słodkich snów |
Czekam na Twoją prezentacje.
OdpowiedzUsuńU mnie lala trochę poczeka zanim opiszę ją na blogu.
Pozdrawiam :)
O mały włos a nie wykupiłabym Ci jej sprzed nosa jak zobaczyłam na All... Bo to też jedno z moich dziecięcych marzeń :)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę,że trafiła do ciebie, a nie do jakiegoś bachorka :)
ojj zapowiada się fajny wpis ;DD
OdpowiedzUsuńsliczniusio
OdpowiedzUsuńGratuluję spełnienia marzenia! Nie wiem czemu Mattel odszedł od tego słodkiego moldu Skipperki- późniejsze są takie już dorosłe, a przecież Skipper to młodsza siostrzyczka.
OdpowiedzUsuń