![]() |
| Gdy Olcia i Karcio się przytulali... |
![]() |
| ...zadzwonił telefon |
![]() |
| Karcio standardowo nie mógł się odczepić od Olci, ale jakoś udało się odebrać |
![]() |
| - "Synku chciałam Was zaprosić na kolację" |
![]() |
| To dzwoniła Barbie- wydaje kolację z okazji swoich 52 urodzin;) |
![]() | |||
| - "Oczywiście mamo przyjedziemy" |
![]() | |
| Barbie ma osobista stylistkę- musi wyglądać jak liceum na wieczór;) |
![]() | |
| Nie było łatwo bo ta Pani już troszkę utyła |
![]() | |
| Jeszcze drobne poprawki i gotowe;) |
![]() | |||
| - "Joana jak idą przygotowania? Barszcz już gotowy? Zaraz będą goście!" |
![]() | |
| Joana przygotowała kotleciki mielone z młodymi ziemniaczkami i botwinką do tego ogórki kiszone;) |
![]() |
| Danie II będzie podane potem... |
![]() |
| Pierwszeństwo ma barszcz czerwony- wszystko już gotowe! |
![]() |
| Joanna pięknie układała do stołu- tym razem użyła rodowej zastawy Barbie |
![]() | |
| Ma nadzieje że serwisu do kawki nie będzie musiała wyjmować;) |
![]() |
| Tymczasem Ken nie mieszka po separacji stwierdził że warto złożyć Barbie życzenia- poprosił Kicię- Zuzię o pomoc w doborze ubioru i prezentu |
![]() |
| Zuzia ma Kena w.... poważaniu- "Sam się ubieraj bufonie!" |
![]() |
| Nie jest łatwo! |
![]() |
| W końcu Nasz Laluś się wyszykował i pobiegł do Willi Barbie. Basia przyjęła kwiaty i prezent. |
![]() |
| Po tym szampanie który sączyła rano zrobiła się miękka i uległa urokowi dojrzałego Kena |
![]() |
| LOVE???.... cdn |























