Połączenie sił mojej najkochańszej kobitki na świecie i moich:
środa, 16 lutego 2011
Walę Tynki
Od Mamusi... jest maksymalnie zdolna na punkcie wywijania kwiatków z krepiny, szycia broszek, torebeczek...
w końcu moja mama;)
Od Tatusia...
regał na lalki który już stał na przedpokoju 2tygodnie wreście został złożony i przetransportowany do mojego pokoju
Od Karolka ta wielkaśna różyczka...
Od linii lotniczych- akurat w walentynki przyszły;)
A jak się już nacieszyłam to był czas na romantyczny wieczorek z K. :**: |
niedziela, 13 lutego 2011
moja Nails Barbie
sobota, 5 lutego 2011
idzie wiosna
Jak się pozbyć śladu po flamastrze na jej twarzy?
Aceton nie działa... a jak widać meke-up nie dodaje jej uroku.
Sesja
Tak człowiek już dawno po studiach a czuje się jak podczas sesji, uczyć się trzeba;) |
I kombinuje... |
I myśli co by tu zrobić żeby się nie uczyć... posprzątać? |
Nogi same się rwa do rozrabiania... czemu ON nie dzwoni... |
Jeeee... dzwoni.... |
I teraz długa telekonferencja |
"Tak kochanie czekam przyjedź;)" |
piątek, 4 lutego 2011
Och Karol... czyli co tak zajmuje Alessandrę, że nie bloguje
Tak się zamyślam i gryzie mnie sumienie, że nie zajmuje się moimi laluniami tak jak trzeba...
Ale sami zobaczcie z czym ja muszę walczyć...
Do mojego Księciunia Karola dobija się regularnie cały batalion babek... |
Ja niby z przodu, ale czuję na swoich plecach szepty... "OCHHH KARRROLLL...
...i jeszcze non stop:
-"HEY Karolku:*", -"Karolku...",
-"Ach żebym była młodsza", ...ale pewnie masz dziewczynę"
A Karolek na to: "TAK MAM:D i nie oddam"
- "Och ja Ciebie bardziej..."
i śpiewa mi taką piosenkę:
http://www.youtube.com/watch?v=PVZ5IOQTjjE
Skoro sytuacja z księciem została opanowana to mogłam się zająć pakowaniem i troszkę lalkami:
Ale Księciunio nie dawał mi spokoju...
więc się nim zajmowałam...
w przerwach między pracą:)
Mój kochany zmobilizował mnie do podjęcia poważnych kroków i tak doszło do tego, że dostałam drugą szansę od losu na coś więcej ... tajemnica służbowa
I tu kwiatki pożegnalne od zespołu kolegów i koleżanek z pracy:
...i tak za mną chodzi piosenka "A to ja ja prawdziwym jestem Królem" ...
Jest prawda?;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)