sobota, 31 grudnia 2011

Costium Ball Ken 1990


Wstęp: Post sprowokowany przez Barbie u Marka- bo do tanga trzeba dwojga:)  
Barbie na Blogu Marka
Producent: Mattel
Made in:  Malaysia
Nr: 7154
Główka: z specjalnym łożyskiem umożliwiającym obracanie I kiwanie głową
Łapki: zgięte w łokciach na 90stopni
Wspomnienia małej Oli: nie wiem skąd ale pamiętam reklamy TV i zastanowienia jak to jest że On ma tyle ciuchów i ciekawe jak wygląda jako Pirat i Shejk- te zastanowienia zostaly jeszcze bo go nie przebieram zostawiam na razie w pudełku- ale na sieci jest pare fot przebranego przez innych.
Historia znana: Pudełko NRFB zakupione w USA za pośrednictwem pewnej zakręconej Kobiety- pozdrawiam serdecznie. Potem pudełeczko pięknie tam gdzieś było i jakimś cudem przybyło w okolice Wawy razem z innymi lalkami min. Barbie Costium Ball tą która kupił potem Mark.
Potem Święty Mikołaj oddał mi  kasę za Kena i postawił mi jako prezent w Pruszkowie który dostałam po Świętach jako Choinkowo - Urodzinowy wraz z dodatkowym kompletem ciuchów kenowych.
Teraz:  Kochany mój blondas stoi na najwyższym piętrze Willi  spowrotem w pudełku

Skan z Katalogu- innne główki lalek-
katalog z chomika wiadomo Kogo:)
Tył pudła Kena z Laseczką

Ostatnie zdjecie Kenia w NRFB



Wyskoczony z pudełka- akcesoria kartonikowe i 3 stroje-
Piracik, Szejk i księciunio. 
Nie wiedziałam, że marynarka to naprawdę
kamizelka z koszulą- sprytne!

Czarne skarpetki do czarnych butów i zgięte łapki
Uśmiech niczym Agent 007, zielono niebieskie oczy i pasemka blond w 2ch odcieniach- zakochałam się...


Włosy zakrywaja uszy, ale tak ze dziurki jeszcze widać-u innych Kenów bywa innaczej.

Porównanie z innym kenem-
My First Ken- post o Nim też kiedyś będzie:)
A teraz ciocia Ola idzie piec ciasto i szykowac się na balangę;)

Do zobaczenia w Nowym Roku

8 komentarzy:

  1. Szczęśliwego Nowego Roku! :)

    U mnie rezyduje ich para - on po przejściach, ona z przeszłością ;) Odnaleźli się po latach i wydają się całkiem zadowoleni, choć już nie wyglądają jak balowa para.
    Kenio zresztą ciekawy sam w sobie - z racji oczu i cieniowania włosów. Drugiego upolowałam nowego, ale trochę rozczarowała mnie jakość ubranek...

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie ciekawość zżera jak "na żywo" prezentuje się w tych przebraniach :) zwykle to wygląda troszki inaczej jak w katalogu.
    Oczka kenia prześliczne :)
    Happy new year :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hello from Spain: I just saw your blog and do a wonderful job. I am also passionate about the Barbies and I have a blog I invite you to visit: all4barbie.blogspot.com I love this entry about Ken. I have some similar to yours and more of the 80's. If you want to keep in touch with blog blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały czas szukam Kena dla mojej model muse..ale wszyscy są od niej niżsi. Trafiłam na Twojego bloga z allegro, i będę tu naprawdę często zaglądać bo jest bardzo ciekawy, mam nadzieję że nabędę od Ciebie parę rzeczy. Sama szyję ubranka i zależy mi na ich ładnej ekspozycji stąd zainteresowanie akcesoriami.

      Usuń
  4. Hey:) To super się składa bo poza dziadkami, ciążatą i seria locet jestem w stanie wszystko sprzedać. Niedługo zrobie wam mega post o samolocie z pilotem i pilotka który wystawie na all.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj!
    Dzięki za info - pytałam o lalkę bo właśnie miałam taką samą i chciałam ją zidentyfikować ;) i też mam ją zamiar opchnąć na All. Midge też udało mi się kupić w fioletowej sukience i też bez brzuszka i na razie czekam aż do mnie przyjedzie. Dzięki mimo to za informacje :) Pozdrawiam i zapraszam na mojego Bloga

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej. Chciałbym się spytać za ile sprzedajesz Prawdziwy Domek Barbie?

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam na mojego bloga o lalkach barbie:
    world-barbie-dolls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz będzie widoczny po akceptacji.
Your comment will be visible after check.